poniedziałek, 31 grudnia 2012

Makijaż Sylwestrowy w dwóch odsłonach :)

Witajcie kochani!
Ciężko mi ostatnio wygenerować czas na pisanie postów, ale staram się jak mogę:) Dziś też tak na szybko... trzeba bowiem przygotować się do imprezy, a jeszcze zaliczyć wcześniej zakupy... więc wrzucam dla was zdjęcia makijażu  i uciekam:)

Makijaż wykonałam wczoraj, bardzo mi przypadł do gustu i na pewno zagości on dziś na mojej twarzy. Mnie bardziej przypadła do gustu wersja z mocniejszymi ustami, ale dla nie lubiących się aż tak wyróżniać polecam pierwszą wersję ze skromniejszymi ustami :)









Do makijażu twarzy użyłam tego co zwykle, oczy pomalowałam przy pomocy paletki MUA Poptastic i Dusk til Dawn, użyłam także sypkiego cienia Hean frozen blue i złotego eyelinera z Bell. Rzęsy pociągnęłam tuszem z Kobo. Natomiast do ust użyłam błyszczyka Hean Color Obssesion Iced Beige (1 wersja) i MUA Shocking Pink (2 wersja).



Życzę wszystkim udanej, szampańskiej imprezy Sylwestrowej oraz wszystkiego najlepszego w Nowym roku! !! Spełnienia wszystkich waszych celów oraz odwagi i wytrwałości w dążeniu do spełnienia marzeń ;) Mam nadzieję, zarówno mnie jak i wam ten nowy rok przyniesie same dobre rzeczy:)




Pozdrawiam ślicznie, Agnessa.






czwartek, 20 grudnia 2012

Christmas tree

Kolejny świąteczny makijaż, którego inspiracją (jak można się domyślić po tytule) była świąteczna choinka. Z tego też względu make-up jest utrzymany w odcieniach zieleni, żeby nie było zbyt nudno dodałam złoty akcent odzwierciedlającym gwiazdkę na szczycie choinki ;)







 KOSMETYKI jakich użyłam:

Twarz:
Podkład Hean mat touch pastelowy,
korektor e.l.f.,
Puder sypki Vipera 011,
Duo róż i bronzer e.l.f.

Oczy:
Cienie: jasna zieleń na powiece ruchomej i ciemniejsza w załamaniu - paletka MUA Poptastic 
(jasna zieleń nakładana na mokro);
złoty cień na środku powieki - paletka MUA Poptastic (nakładany na mokro);
zielony pyłek w wew. kąciku - MUA nr. 3,
ciemna zieleń i niebieski - paletka MUA Poptastic;
 biały pod łukiem brwiowym - paletka Hean plum explosion,
Srebrna kredka Avon,
Tusz KOBO Perfection Black.

Usta:
Błyszczyki z paletki Oriflame jasny i ciemniejszy odcień pomarańczowo złoty,
mini błyszczyk Sleek magic strawberry.



Pozdrawiam świątecznie, Agnessa.

środa, 19 grudnia 2012

Odświętna elegancja

Dziś mam dla was makijaż na święta, tak jak obiecałam coś bardziej wyjściowego. Przepraszam że tak późno, ale zwaliło mi się na głowę kupę rzeczy w domu i nie miałam czasu zamieścić tego posta, choć makijaż ten zmalowałam już kilka dni temu. Główną rolę w tym make-upie grają usta, oczy są jasne, aczkolwiek chciałam aby były świetliste, co by miały charakter rzeczywiście świąteczny;)

Zapraszam do obejrzenia zdjęć:)
Ps: Przepraszam, za rozmazane kąciki, ale był to już mój trzeci makijaż tego dnia i po po prostu moje oczy miały już dość zmywania i rozcierania, i zaczęły mi łzawić, gdy się tak stanie to choćbym na rzęsach stawał nic nie pomoże i nic nie pokryje tych kącików...










KOSMETYKI jakich użyłam:

Twarz:
Podkład Hean mat touch pastelowy,
korektor e.l.f. ,
Puder sypki Vipera 011,
 Duo róż i bronzer e.l.f.

Oczy:
Cienie: jasny na ruchomej powiece - paletka MUA Dusk til Dawn (nakładany na mokro);
złoty w zew. kąciku - paletka MUA Dusk til Dawn (nakładany na mokro) również na dolnej powiece;
wielbłądzi brąz  w załamaniu powieki - paletka Sleek STORM;
ciemny brąz w zew. kąciku i delikatnie w załamaniu oraz na dolnej powiece - paletka Sleek STORM;
roświetlający w wew. kąciku - paletka Sleek STORM;
biały pod łukiem brwiowym - paletka Hean plum explosion,
srebrna kredka na linii wodnej  - Avon,
Eyeliner Oriflame Beauty Styl,
Tusz KOBO perfection black.

Usta:
Pomadka Hean Classic - Colours Festival wiśnia japońska 27,
Błyszczyk MUA nr 2.




Pozdrawiam was cieplutko i życzę wszystkim wesołych, spokojnych, rodzinnych Świąt !!! Agnessa


wtorek, 11 grudnia 2012

Świąteczny przepych

Święta coraz bliżej, a w domu jeszcze nic nie ogarnięte. No może nie tak do końca nic, okna już dawno umyte, a wczoraj cały dzień sprzątałam łazienkę po małym remoncie.
Również wczoraj, rano kiedy było dobre światło przygotowałam dla was makijaż świąteczny, właściwie to inspirowany świętami, bo jest to make -up raczej z tych "nie wyjściowych" (chyba, że na jakąś świąteczną imprezę). Kolorki jakie kojarzą mi się z okresem świąt to oczywiście zieleń choinki, biel śniegu, a także kolorowe ozdoby, bombki, stroiki itd. które przeważnie są w odcienaich czerwieni, fioletu, złota i srebra ( a przynajmniej takie najbardziej mi się podobają ).
A oto co wyczarowałam:












KOSMETYKI jakich użyłam:

Twarz:
Podkład Hean mat touch pastelowy
Korektor uniwersalny e.l.f.
Puder sypki Vipera matujący transparentny 011
Duo róż i bronzer e.l.f.

Oczy:
Cienie: złoty, czerwony, jasny zielony, fioletowy paletka MUA Poptastic;
zielony ciemny MUA perłowy nr. 8;
zielony pyłek MUA nr. 3;
biały Hean paletka plum explosion + biały perłowy paletka Sleek PP,
Srebrna kredka Avon + srebrny cień paletka Sleek PPQ,
Tusz Oriflame GG Vip pogrubiający,
Po 3 kępki rzęs Royal.

Usta:
Błyszczyk paletka Oriflame


Pozdrawiam serdecznie, Agnessa


środa, 5 grudnia 2012

Dzienny Glamour

Wczoraj w "Barbórkę" zrobiłam sobie bardziej odświętny makijaż niż zwykle. A to skuli tego iż ten dzień  jest również świętem dla mojej mamy, gdyż obchodzi urodziny i imieniny ;)
Tym razem oczki podkreśliłam niezbyt mocno, za to na pierwszy plan wybijają się usta:)  Uważam iż jest to dobra propozycja makijażu na różne okazje typu urodziny, chrzciny, śluby i na nadchodzące święta, myślę, że również się nada :) W zasadzie mam w planach zrobić na bloga ze dwie propozycje makijażu świątecznego i jeden z pewnością będzie do tego podobny :)
A teraz już zapraszam do obejrzenia zdjęć, troszkę ich zrobiłam tym razem ;)


















KOSMETYKI jakich użyłam:



Twarz:
Podkład Hean mat touch pastelowy
Korektor uniwersalny e.l.f.
Puder sypki Vipera matujący transparentny 011
Duo róż i bronzer e.l.f.

Oczy:
Beżowy wpadający w kawę z mlekiem paletka MUA Dusk til Dawn
Pastelowy brzoskwiniowy i złamana biel pod łukiem br. paletka MUA  Pretty Pastels
Brązowy i rozświetlający w kąciku paletka Sleek STORM
Eyeliner Oriflame Beauty Stylo (roztarty na końcu czarnym cieniem paletka Oriflame by Marcel)
Tusz Oriflame GG Vip pogrubiający

Usta:
Pomadka Rimmel Firecracker 214



Pozdrawiam serdecznie, Agnessa


poniedziałek, 3 grudnia 2012

Iced look

Za oknem śnieżek, a i mrozik co raz większy. Przyszła do nas zima, ciekawe tylko na jak długo... :)
W związku z tym, naszła mnie taka chęć zrobienia mroźnego makijażu:) Kolorki jakie mi się z tym kojarzą to oczywiście biel, ale też niebieski, srebro i fiolet.
Wyszło, myślę całkiem ciekawie, a wy co myślicie o takim lodowym spojrzeniu? :)














KOSMETYKI jakich użyłam:

Twarz:
Podkład Hean mat touch pastelowy;
Korektor uniwersalny e.l.f. ;
Puder sypki Vipera matujący transparentny 011;
Kulki Oriflame GG natural radiance + róż e.l.f  Glow.

Oczy:
Cienie: biały - paletka MUA Glitter Ball + Hean (paletka plum explosion),
niebieski - paletka Sleek Original + paletka MUA Glitter Ball,
Fioletowy - paletka Sleek Original,
Srebrna kredka Avon kajalstick silver + srebrny cień paletka MUA Glitter Ball,
Biały opalizujący na niebiesko - cień sypki Hean frozen blue;
Tusz Oriflame GG Vip pogrubiający.

Usta:
Błyszczyk Hean Colour Obsession Iced Beige.



 Pozdrawiam serdecznie, Agnessa.

sobota, 1 grudnia 2012

Delikatny szampon Corine de Farme

Zapraszam do zapoznania się z recenzją szamponu marki Corine de Farme.


Od producenta:

Łagodna pielęgnacja od pierwszych dni życia.
96% naturalnych składników.
Hipoalergiczny, nie zawiera alkoholu, bez parabenów i sztucznych barwników. Testowany dermatologicznie i okulistycznie.
Delikatnie myje i pielęgnuje skórę i włosy niemowlęcia. jego łagodna formuła pozostawia je miękkie i pachnące.
Pojemność: 250ml
Cena: ok. 7zł





Skład


Moja opinia:

Opakowanie:
Poręczna buteleczka z otwarciem na zatrzask. Estetyczna grafika - sprawia wrażenie produktu delikatnego i naturalnego.
Konsystencja:
Żelowa, jedwabista, niezbyt gęsta.
Zapach:
Śliczny, delikatny, słodko - kwiatowy. Ta sama nuta zapachowa co żelu 2 w 1 z tej samej serii.
Działanie: 
Delikatnie myje włosy, dając kremową piane. Nie szczypie w oczy. Pozostawia włosy miękkie, puszyste, lekkie i pachnące. Jestem zadowolona z tego produktu. Zaopatrzyłam się w niego, gdyż chciałam coś właśnie delikatnego, co by ukoiło skórę mojej głowy po ostatnim szamponie. Bardzo fajny produkt, myślę, że sprawdzi się dla osób, które podobnie jak ja nie używają jakiś specyfików do stylizacji włosów. Osoby na co dzień modelujące swoje fryzurki dla was ten szampon będzie raczej za słaby. Nie sądzę, żeby dokładnie oczyścił włosy z takich preparatów. Z resztą jest to produkt dla najmłodszych (dla bąbelka super - bez żadnych zastrzeżeń) i tu sprawdza się znakomicie.



W SKRÓCIE:

Zalety:
  • Skład okrojony z najgorszych składników
  • Delikatnie myje włosy i skórę głowy
  • Nie szczypie w oczy
  • Wydajny
  • Niewygórowana cena
  • Przyjemny zapach
  • Włosy są miękkie, puszyste i lekkie 
Wady:
  • Dostępność 


Pozdrawiam serdecznie, Agnessa


czwartek, 29 listopada 2012

Glitter'owo - Andrzejkowo :)

Dziś na szybko, bez zbędnej gadki. Mam dla was makijaż o dziwo przełamałam się i zrobiłam na sobie pomimo braków rzęs. Makijaż mocny, wyrazisty, błyszczący w sam raz na imprezy Andrzejkowe.
Zdjęcia niestety są marną namiastką tego co w rzeczywistości, ale cóż począć...







KOSMETYKI jakich użyłam:

Twarz:
Podkład Hean mat touch pastelowy
Korektor uniwersalny e.l.f.
Puder sypki Vipera matujący transparentny 011
Duo róż i bronzer e.l.f.

Oczy:
Cienie: złoty, brąz z drobinkami paletka MUA Glitter Ball,
niebieski paletka Sleek ORIGINAL,
biały opalizujący na niebiesko Hean sypki frozen blue;
Eyeliner Virtual long lasting;
Tusz Oriflame GG Vip pogrubiający.

Usta:
Pomadka Hean classic orzech laskowy 25 .



Pozdrawiam serdecznie, Agnessa


środa, 28 listopada 2012

Dzienny Madzi

Dzisiaj mam dla was makijaż i tym razem na innej buźce niż moja :) Miałam okazję gościć dzisiaj  u siebie swoją koleżankę ze szkoły... gada szmatka, i powstał także makijażyk. Na początek nie chciałam szaleć z jakimiś moimi kolorowymi wymysłami ;p Na to jeszcze (mam nadzieję) przyjdzie pora kiedy indziej :) Z tego zapału twórczego, tak się rozpędziłam, że nie zrobiłam zdjęcia bez makijażu, dla porównania... no cóż, następnym razem :)
Madzia na moje oko jest wiosenką, dlatego postawiłam na ciepłe, ale delikatne kolorki :) Co z tego wyszło - oceńcie sami ...










KOSMETYKI jakich użyłam:

Twarz:
Podkład Hean mat touch pastelowy  + BB krem Garnier jasny
Puder sypki Vipera matujący transparentny 011
Róż z duo elfa

Oczy:
Brwi - ciemny brąz paletka Sleek STORM
Kącik wew. - kremowy cień  paletka MUA  Dusk til Dawn
Powieka ruchoma - simply red + pink beret paletka Sleek PPQ
Zew. kącik i zagłębienie - ciemny brąz roztarty jasnym paletka Sleek STORM
Łuk brwiowy - biały cień paletka Hean Plum Explosion (A)
Kreska - kredka VeryMe electic purple (ciemniejszy fiolet) + cień Hean paletka Plum Explosion (D)
Dolna powieka - ciemny brąz paletka Sleek STORM, cień Hean paletka Plum Explosion (D)
Tusz - Oriflame GG pogrubiający VIP

Usta:
Błyszczyk kryjący jasny brąz zmieszany z odrobiną różowego paletka Oriflame by Marcel




Mam nadzieję, że się podoba:) Madzia wydawała się być zadowolona z efektu.
Pozdrawiam serdecznie, Agnessa




poniedziałek, 26 listopada 2012

Peelingujący żel do mycia twarzy BeBeauty

Przychodzę do was z kolejną recenzją, tym razem przyszłą pora na peelingujący żel do mycia twarzy Pure Effect Biedronkowej serii BeBeauty :)




Od producenta:

Hypoalergiczny preparat w postaci żelu skutecznie oczyszcza skórę twarzy z zanieczyszczeń i nadmiaru sebum, zachowując jej naturalny poziom nawilżenia. Drobinki peelingujące delikatnie usuwają martwe komórki naskórka, wygładzają powierzchnię skóry oraz odblokowują pory. Zawarty w preparacie kompleks anti-sebum normalizuje pracę gruczołów łojowych i działa oczyszczająco. Skóra po użyciu żelu jest czysta, gładka i pełna blasku.
  • dokładnie oczyszcza z zanieczyszczeń i nadmiaru sebum
  •  wygładza powierzchnię skóry
  • zachowuje naturalny poziom nawilżenia
  • pozostawia skórę dokładnie oczyszczoną i lekko matową 
Czym jest kompleks anti - sebum?
Jest to kompleks składający się z łopianu, jałowca, goryczki żółtej, cytryny i tymianku. Zmniejsza wydzielanie sebum oraz działa ściągająco.
Pojemność: 150ml
Cena: 4,99 zł  
 

  Skład




Moja opinia: 

Opakowanie: Poręczna tubka z zatrzaskiem. Opakowanie bardzo wygodne w użytkowaniu. Można spokojnie skorzystać z produktu podczas brania prysznicu, mając mokre ręce. Tubka jest miękka, a produktu wyciska się tyle ile nam potrzeba, nic nie wycieka itd. Plusem jest też to, że widać ubytek produktu. Dodatkowym atutem jest również przyjemna dla oczu szata graficzna opakowania.
Konsystencja: Nie różni się niczym od innych tego typu produktów. Zabarwiona na kolor turkusowy, bardziej w tonacji zielonego. Posiada małe niebieskie drobinki, które delikatnie złuszczają nasz martwy naskórek. 
  
 Zapach: Jest to zapach, który porównałabym do bazarowych podkładów bądź pudrów. Taki chemiczno - kremowy. Ale w moim odczuciu nie jest on nieprzyjemny. Oczywiście jest to bardzo indywidualna sprawa. I pewnie wiele osób może trochę drażnić tego typu zapach. 
Działanie: Produkt ten używam codziennie rano do mycia twarzy i wieczorem do zmywania makijażu. Oczywiście omijając okolice oczu rzecz jasna. Spotkałam się z kilkoma opiniami, że nie jest nie wydajny. W moim wypadku jest przeciwnie, używając go tak jak opisałam powyżej od 2 tygodni zużyłam 1/3 produktu, więc wystarczy mi na ok. 6 tygodni - myślę, że to całkiem ok. Żel podczas użytkowania nie pieni się (nie zawiera SLS/SLES) co dla mnie jest zaletą. Choć wiem, że dla wielu będzie to pewnie wada. Drobinki delikatnie masują skórę, lekką ją przy tym złuszczając z martwego naskórka Buzia po umyciu jest przyjemnie gładka, dobrze oczyszczona i matowa. Produkt mnie nie wysuszył, a po umyciu czuć minimalne ściągnięcie.

Podsumowując jestem bardzo zadowolona z tego żelu, jest to naprawdę świetny produkt i to za niską cenę. Na pewno kupię kolejne opakowanie. Ale myślę, że w pierwszej kolejności wypróbuję też  inne żele z tej serii.

W SKRÓCIE

Zalety:  
  •  Niska cena
  • Dobrze oczyszcza
  • Wygładza powierzchnię skóry
  • Matuje, ale nie wysusza
  •   Brak SLS/SLES
  • Wygodne opakowanie
  •  Brak piany (dla mnie zaleta)
Wady: 
  • Chemiczny zapach
  • Dostępność (nie w każdej biedronce można go znaleźć)
  •  Brak piany (wiem że wielu osobą to przeszkadza) 


Pozdrawiam serdecznie, Agnessa
 


niedziela, 25 listopada 2012

Delikatny żel myjący 2w1 Corine de Farme

Przetestowaliśmy wraz z bąbelkiem nowy żel do mycia ciała i włosów. Synka myłam nim całego, ja też użyłam kilka razy do ciała. Zapraszam do zapoznania się z recenzją.






Od producenta:

Formuła opracowana na bazie naturalnych składników, bez parabenów, sztucznych barwników, alkoholu, fenoksyetanolu, ftalatów. Hipoalergiczny. Testowany pod kontrolą dermatologiczną i okulistyczną. Nie szczypie w oczy.
Delikatnie myje wrażliwą skórę i włoski niemowlęcia. Dzięki specjalnym składnika pozostawia skórę i włosy miękkie i delikatnie pachnące.
Pojemność: 500ml
Cena: ok. 12zł


Skład




Moja opinia:

Opakowanie: Buteleczka z pompką - bardzo wygodne rozwiązanie, zwłaszcza jeśli chodzi o kosmetyki dla dzieci. Produkty wydostaje się tyle ile potrzeba na umycie całego ciała i włosków maluszka. Estetyczna szata graficzna również na plus.
Konsystencja:  Produkt jedwabisty i kremowy w dotyku, porównałabym go z mleczkami do zmywania twarzy :)
Zapach: Delikatny, bardzo przyjemny.
Działanie: Produkt bardzo fajnie się rozprowadza, dobrze się pieni, ale też nie nachalnie (nie ma ogromu piany, którą paluch by mógł brać do buzi). Potwierdzam słowa producenta, że nie szczypie w oczy. Skóra po umyciu jest gładka, a włosy mięciutkie.

Podsumowując mogę szczerze polecić ten produkt. Nie mam żadnych zarzutów jeśli chodzi o działanie, a i skład jest całkiem w porządku co sprawia, że jest to produkt konkurencyjny w dziale produktów dla niemowląt. Myślę, że sięgnę po niego ponownie, ale nie za prędko, bo jest również wydajny:)

W SKRÓCIE

Zalety: 
  • Wygodne opakowanie z pompką
  • Kremowa konsystencja
  • Przyjemny, delikatny zapach
  • Nie szczypie w oczy
  • naturalny skład
  • Dobra cena (w stosunku do pojemności)
  • Wydajność produktu
Wady: 
  • Nie jest jakość szczególnie dostępny


Mam nadzieję, że moja opinia o tym produkcie posłuży jakieś mamie :)
Pozdrawiam serdecznie, Agnessa