sobota, 30 listopada 2013

Barwny makijaż sylwestrowy

Witajcie Kochani!

Ostatnio byłam dosyć zalatana i nie miałam czasu aby coś dla was zmalować.Wczoraj zrobiłam makijaż andrzejkowy, ale nie zdążyłam już go zamieścić, a teraz to już nie ma sensu. Ale nie ma czego żałować, bo zdjęcia i tak nie oddawały za bardzo efektu. Dziś natomiast zrobiłam make-up kolorowy, który można wykorzystać podczas zbliżającego się Sylwestra :) Zdjęcia też szału nie robią, ale w taką pogodę bez dodatkowego źródła białego światła niestety lepsze nie będą. Dodatkowo mam nowy aparat i muszę sobie z nim wypracować jakieś najlepsze ustawienia :) Chciałaby was również poinformować, że ochoczo testuję kosmetyki, które otrzymałam na spotkaniu i pierwsze wrażenia póki co bardzo pozytywne ;D A o szczegółach dowiecie się z recenzji. 








KOSMETYKI jakich użyłam:

Twarz:
Podkład Hean mat touch naturalny;
Korektor Sensique;
Puder Essence wet&dry 10 soft beige;
Róż bhc;
Rozświetlacz Mua Undress your skin.

Oczy:
Baza Hean Stay on;
Cienie paletki: Mua Duski til Dawn i Poptastic, Sleek Storm,
UD Naked Basic cień venus;
Kredka Oriflame Veryme goddess green ;
Kredka Miyo nude;
Tusz Hean Gigant shock.

Usta:
Paleta bhc + błyszczyk Kobo 306 party.



Pozdrawiam serdecznie, Agnessa.



środa, 20 listopada 2013

Spotkanie blogerek w Rybniku - 16.11. (fotorelacja - duuuuużo zdjęć)

Witajcie Kochani!

W sobotę miałam przyjemność uczestniczyć w śląskim spotkaniu blogerek, które odbyło się w miejscowości Rybnik w restauracji Cowboy Inn. Pierwsze co można było spostrzec to przyjemne miejsce, bardzo ładnie urządzone, a w karcie znajdują się same smakołyki, co można było wywnioskować po zastawionych później stołach i minach zajadających się osób. W tego typu spotkaniu brałam udział po raz pierwszy, ale mam nadzieję, iż nie ostatni bo było to naprawdę świetne doświadczenie. W tym miejscu chciałabym serdecznie podziękować za zaproszenie i możliwość uczestniczenia w tej zacnej ''imprezie'' - Anitko dziękuję :* Pragnę także podziękować świetnym facetom, dzięki którym mogłam się wybrać na tą wycieczkę - mojemu mężowi i szwagrowi. Dziękuję i ślę buziaki :**

Przybliżę wam teraz przebieg spotkania udokumentowaną licznymi zdjęciami  - enjoy! ;D

Na początku przywitała nas nasza organizatorka i rozdała przypinki oraz długopisy spersonalizowane naszymi imionami oraz nazwami blogów :) Odbyła się też zbiórka na zwierzaki z Rybnickiego schroniska.

Wspaniała organizatorka naszego spotkania :)


Serdeczne podziękowania dla firmy za zafundowanie nam przypinek ;D
Zapraszam na stronę: www.przypinka.pl



Następnie zostałyśmy obdarowane licznymi prezentami od naszych rewelacyjnych sponsorów. Pakunki szybciutko znalazły się pod stołem. Nie miałyśmy czasu na szperanie w nich, gdyż czekały już na nas inne atrakcje, a mianowicie pojawiła się Pani Monika, która z wielkim entuzjazmem opowiadała nam o wyjątkowej odmianie zielonej herbaty. Matcha, bo tak nazywa się ta herbata, jest w postaci zielonego proszku, który uzyskuje się wyłącznie z liści Tencha. Podczas prezentacji słuchałyśmy o jej pochodzeniu, zbiorach, sposobie parzenia oraz o tradycyjnej japońskiej ceremonii picia herbaty. Wszystko to było uświetnione pokazem praktycznym tj. sposobem prawidłowego przygotowania herbaty oraz oczywiście jej degustacją. Jednak największym zainteresowaniem cieszyła się kwitnąca herbata. Każdy z podziwem przyglądał się jak z małego pączka wyłonił się piękny kwiat w zaledwie kilka minut po wrzuceniu go do gorącej (ale nie wrzącej!) wody.

Pani Monika podczas przygotowywania herbaty z pomocą miotełki w porcelanowej miseczce.
Po więcej informacji w tym temacie odsyłam na stronę firmy: Ogranic Matcha.

Herbata miała wyczuwalny jaśminowy aromat

Kwitnąca herbata

Następną prezentację przygotowała dla nas Pani Dagna reprezentująca markę Soraya. Przedstawiła nam jedną z linii marki - So pretty! Linia ta jest przeznaczona w szczególności dla młodych kobiet. Oczywiście mogłyśmy się zapoznać bliżej z tymi kosmetykami. Oglądałyśmy, wąchałyśmy i maziałyśmy się, a wokół unosiły się nuty brzoskwini, cytryny, maliny i czekolady :D Aż chciałoby się je zjeść !




mhmmhmm...

Co my tu mamy? ;)


Następnie odbyła się bardzo interesująca i pouczająca prelekcja prowadzona przez dwie przesympatyczne, profesjonalne brafitterki z salonu Vanilla Body Shop. Panie udzieliły nam wielu cennych wskazówek dotyczących doboru właściwego rozmiaru biustonosza. Miałyśmy również okazję wstępnie określić swoje własne rozmiary biustonoszy. Zdziwieniom nie było końca :) Serdecznie polecam takie indywidualne dopasowanie przez profesjonalistkę, ponieważ każda z nas mam inny biust (nawet w tym samym rozmiarze są różne kształty).


Po lewej - biustonosz źle dobrany, po prawej - dobrze dobrany. 
Od razu widać różnicę, piersi się nie wylewają po bokach, 
biustonosz należycie podtrzymuje biust, a nie na odwrót.

Agnessa się mierzy :D Nawet się rozebrałam, a co mi tam :)

Po prezentacjach mogłyśmy przejść do mniej oficjalnej części spotkania tj. pogaduszek, wymianek kosmetyków oraz ciuchów itd. Poznawałyśmy się bliżej rozmawiając, a przy tym zajadając i popijając różnorakie pyszności ;) Atmosfera była tak miła, że strasznie szybko nam mijał czas...








Same piękności :)

Zdjęcia ze spotkania pochodzą od fotografa, którego załatwiła Agnieszka.

A teraz pora, abym pokazał wam "gifty". Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się, że aż tyle skarbów przywiozę do domku. Byłam wielce zaskoczona i uradowana ;D

Ogromne podziękowania dla sponsorów!!!

.





























Produkt uzyskany dzięki wymianie.


A oto lista blogów dziewczyn, które miałam przyjemność poznać:

www.psychodelax3.blogspot.com  - Organizatorka :)

Było rewelacyjnie!!! Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy w tym gronie :)


Życzę dobrej nocy, Agnessa.