Dzisiaj mam dla was kolejną recenzję produktu pani w kapeluszu:) Niestety szampon nie wzbudził moich zachwytów tak jak zrobił to poprzedni produkt tej marki, a wręcz przeciwnie, ale po kolei...
Od producenta:
Aloes, jedwab i biała herbata. Nowa wzbogacona receptura szamponu do
włosów suchych i zniszczonych zawiera ekstrakt z aloesu znany z silnych
właściwości regenerujących i nawilżających, proteiny jedwabiu, które
wygładzają włosy, nadają im elastyczność i połysk oraz ekstrakt z białej
herbaty chroniący przed wolnymi rodnikami i odżywiający włosy od
środka. Efekt: włosy są zregenerowane i nabierają zdrowego wyglądu.
Opakowanie:500ml
Cena: ok. 7 -10 zł (ja zapłaciłam 5zł w promocji)
Skład
Moja opinia:
Opakowanie - duża, ale poręczna butelka ze standardowym dozownikiem. Miękka łatwo się wyciska odpowiednią ilość produktu. Szkoda, że nie jest przejrzysta, aby był widoczny ubytek produktu.
Konsystencja - nie jest tak gęsta jak większość szamponów, ale nie jest też lejąca. Jest tak lekko gęstawa, moim zdaniem na plus. Nie trzeba dużo produktu, aby umyć nawet długie włosy.
Zapach - nie należy do tych przyjemnych zapachów. Nie wiem jak go dokładnie określić, jest taki jakby trawiasty. Nie podoba mi się, aczkolwiek jest taki straszny, aby powiedzieć , że jest nie do zniesienia. Poza tym po umyciu już go nie czuć, tym bardziej jak się nałoży odżywkę.
Działanie - i tu przechodzimy do spraw najistotniejszych. Po pierwsze bardzo dobrze myje, oczyszcza włosy i skórę głowy w tej kwestii nie można mu nic zarzucić, więc podstawowe działanie jak najbardziej na tak. Podczas mycia włosy wydają się szorstkie i trochę się plączą, jednak po umyciu są miękkie i błyszczące. Zgadzam się z producentem co efektów zdrowego wyglądu, są nawilżone i nieobciążone, jednak co się ma regeneracji nie sądzę, aby odżywił włosy. Szamponu użyłam kilkakrotnie, niestety musiałam zaprzestać jego stosowania, ponieważ uczulił mnie. Po ostatnim użyciu głowa mnie swędział nie do wytrzymania, a na karku i plecach pojawiły mi się krosty i czerwone plamy, które oczywiście także swędziały.
Podsumowując z wiadomych względów nie jestem zadowolona z tego produktu. Jednak nie mogę powiedzieć, że jest beznadziejny, bo spełnia swoją rolę. Szampon ten swoje plusy i minusy. Jeżeli kogoś przekonują jego zalety i nie ma skłonności do alergii to może jak najbardziej przetestować na sobie jak się sprawdzi.
W SKRÓCIE:
Zalety:
- niewygórowana cena
- miękkie opakowanie
- półgęsta konsystencja
- dobrze oczyszcza
- nawilża
- nie obciąża
- sprawia, że włosy wyglądają na zdrowe
Wady:
- brak widoczności ubytku produktu
- niezbyt przyjemny zapach
- uczucie szorstkości włosów podczas mycia
- lekkie plątanie włosów
- brak odżywienia
- może uczulać
Mam nadzieję, że moja opinia stanie się dla kogoś pomocna.
Pozdrawiam serdecznie, Agnessa