Makijaż dosyć mocny, myślę, że raczej na wieczór, aczkolwiek ja lubię ciemne oczka i dla mnie to akurat nie problem wyjść tak w świetle dziennym :) Makijaż to połączenie świetlistości aniołka - odcienie złota, bieli z mrocznością diabełka - czerń, brąz. A prezentuje się tak:
KOSMETYKI jakich użyłam:
Twarz:
Podkład Maxfactor lasting performance 102
Puder sypki Vipera matujący transparentny 011
Brązer z E.L.F. contouring blush&bronzing powder
Oczy:
Cień bazowy Hean - aksamitny mat nr 8
Cień do ramy - brązowy ciemny mat Sleek STORM
Złoty - Sleek STORM
Kącik wew - kremowa perła z Sleek STORM
Eyeliner - Oriflame stylo w pisaku
Roztarcie eyelinera - bardzo ciemny brąz z paletki Marcel by Oriflame
Biały - z paletki Hean Plum Explosion
Tusz - Gosh
Usta:
Błyszczyk Hean Colour Obsession Iced Beige
Pozdrawiam serdecznie, Agnessa
Piękny makijaż na wieczór ;) lubię takie połączenia, szczególnie złoty akcent.
OdpowiedzUsuńMiło, że się podoba:) Lubię złoto w makijażu, ładnie podkreśla niebieską tęczówkę, a np. jeśli chodzi o złota biżuterię to nie przepadam.
Usuń