Natchnęło mnie na makijaż w odcieniach bieli, różu i fioletu, dodatkowo chciałam sprawdzić jak się spiszą w makijażu ozdóbki do paznokci, które dostałam. Wyszło dość cukierkowo i stwierdziłam, że wpisuje się w klimaty Walentynkowe, dlatego też postanowiłam ten makijaż również zgłosić do konkursu u Matleeny.
Tym razem role się odwróciły i to oczka są w centrum uwagi. Usta natomiast pociągnęłam tyko błyszczykiem (choć moim zdaniem to bardziej jak pomadka w kremie) w odcieniu naturalnego różu ust. Zapraszam do obejrzenia zdjęć, a co oglądać, bo trochę poszalałam z ilością :)
KOSMETYKI jakich użyłam:
Twarz:
Podkład balansujący Mariza beż
Róż z paletki Oriflame by Marcel
Oczy:
Cienie: paletka MUA Poptastic, Hean plum explosion;
Pyłek Mariza porcelanowy róż;
Ozdóbki do paznokci + klej Royal;
Tusz Kobo black perfection.
Usta:
Paltka Oriflame by Marcel
Pozdrawiam serdecznie, Agnessa.
wole ta wersje makijazu alentynkowego - wygladasz pieknie hmm apetycznie napisalabym:p
OdpowiedzUsuńW sumie to mi chyba też ;D Ostatnio polubiłam różowe cienie, muszę przyznać, że łanie się komponują z moją tenczówką ;)
UsuńŚwietne makijaże, ten róż bardzo do Ciebie pasuje :)
UsuńPozdrawiam
Dziękuję:) Miło mi... :D
Usuń