Sesja studyjna. Stylizacja - pin-up girl.
Tutaj również stylizacja na pin-up girl. Uwielbiam ten look :))
Kolejna sesja w klimacie pin-up, jednak tutaj w wersji bardziej współczesnej.
Myślę, że na początek wystarczy. Być może w kolejnym poście pojawią się jeszcze zdjęcia sesyjne, o ile uda mi się coś wygrzebać z maila, bądź jak fotografowie mi prześlą (niestety z wielu zdjęć jakie miałam, pozostała mi tylko znikoma część, gdyż utraciłam je wraz z awarią komputera :( buuuu ).
Sesje były robione już spory czas temu. Teraz jako młoda mama i kochająca żonka mam inne rzeczy na głowie ;)). Ale miło sobie czasem pooglądać i powspominać (moja blond czuprynka - tęsknię za nią). W kolejnych postach przejdę do bardziej aktualnych zdjęć.
Pozdrawiam serdecznie, Agnessa
masz ładny kolor włosów, czym farbujesz? :)
OdpowiedzUsuńMiałam :( obecnie nie farbuje.
OdpowiedzUsuńDopóki mnie było stać robiłam w salonie, tam panie mieszały kilka tych farb i używały też Contry - świetny rozjaśniacz ( na allegro można zamówić bez problemu, ale jest dosyć kosztowny). Jak farbowałam sama to używałam rozjaśniacza z Joanny - żadna farbą nie uzyskałabym takiej platynki, niestety tego typu częste rozjaśnianie ( a mnie włosy rosną bardzo szybko) sprawiło, że później miałam sianko na głowie, włosy mi się sypały na podłogę przy każdym czesaniu i to nie wypadały, ale się żywcem łamały...
Dlatego jeśli już rozjaśnianie to polecam dobrego fryzjera :)
Interesująca stronka :) super. Zdjęcia przepiękne :)
OdpowiedzUsuń