Kolejna recenzja, tym razem z półki kosmetyków pielęgnacyjnych. Opiszę wam moje wrażenia odnoście jednego z żeli Original Source, które są znane sczególnie ze wzglądu na bogatą gamę, cudnych połączeń zapachowych.
Pojemność: 250 ml
Cena: ok. 10 zł
Skład:
Od producenta:
Uwaga!
Z tym kremowym niewiniątkiem bywają problemy. Możesz chcieć go pochłonąć. Mocno soczyste mango i makadamia wiedzą co mają robić i są w tym świetne. Czas spędzony pod prysznicem to radość porównywalna do trzeciej dokładki deseru … bez wyrzutów sumienia.
Z tym kremowym niewiniątkiem bywają problemy. Możesz chcieć go pochłonąć. Mocno soczyste mango i makadamia wiedzą co mają robić i są w tym świetne. Czas spędzony pod prysznicem to radość porównywalna do trzeciej dokładki deseru … bez wyrzutów sumienia.
Orzechy makadamia to cichy wspólnik mango. Zgraliśmy ich razem, żeby pomogły nam w walce w rutyną. Szczerze – nie spodziewaliśmy się takich efektów. Od kiedy żel Mango & Macadamia pojawił się w pod polskimi prysznicami już nic nie jest takie same.
Przekonaj się na własnej skórze co potrafi nasz budyniowy i nierutynowy duet. Wtedy dopiero zdecyduj czy go zatrzymasz czy nie.
Moja opinia:
Opakowanie: Plastikowa butelka o nietypowym czworokątnym kształcie i oszczędna szata graficzna sprawiają, że produkt wygląda ciekawie, przykuwa uwagę i wyróżnia się na tle innych żeli do mycia. Opakowanie zawiera dozownik produktu, jaki widujemy np. w ketchupie, dzięki niemu nie wylewa się zbyt duża ilość żelu.
Zapach: Zdecydowany atut tego produktu. Pachnie słodko, owocowo, rześko i smakowicie. Zapach przywodzi na myś letnie klimaty, soczyste egzotyczne owoce, plażę, gorące słońce :)
Konsystencja: Niezbyt gęsta, ale też nie za rzadka. Jak już wspominałam powyżej dzięki dozownikowi uzyskujemy odpowiednią ilość produktu. Żel należy do grupy tych kremowych co mnie akurat bardzo odpowiada, gdyż takie lubię najbardziej.
Działanie: Dobrze oczyszcza, ładnie się pieni, zarówno używając gąbki jaki i samych dłoni. Pięknie pachnie, zapach utrzymuję się również na skórze, ale bardzo delikatny i szybko się ulatnia. Żel nie podrażnił mojej skóry, nie uczulił ani nie wysuszył. Jego wadą jest to, że dosyć szybko go ubywa, co w stosunku do ceny sprawia, że jest niewydajny. Mimo to polecam zaopatrzyć się w te żele, ale podczas promocji. W tedy na pewno nie pożałujecie zakupu :)
Uwaga ! Obecnie żele te są w promocji w sieci drogerii Hebe po 5,99 zł. Oferta ważna do 23.07.
Pozdrawiam serdecznie, Agnessa.
Ja mój zużyłam już dość dawno. Zapach mi się podobał, więc myślę że przy obecnej promocji w Hebe warto go kupić :D
OdpowiedzUsuńNa promocjach jak najbardziej, zwłaszcza, że te zapachy naprawdę są bardzo ładne :)
UsuńJa właśnie wyjęłam miętuska z szafy, czakałam z nim na lato :)
Mój też czekał na lato, ale porwał mi go narzeczony bo nie ma to jak ochłoda po pracy fizycznej :D
UsuńOj tak mężczyzną może przypasować ten miętowy :)
UsuńBardzo go lubię, ale u mnie mało się pieni :)
OdpowiedzUsuńNajlepiej jednak używac do niego gąbki bądź myjki :) Ja się zawsze szoruję tą mocnijszą stroną gąbki ;)
Usuńmnie wysuszył limonkowy i teraz mam lekki uraz
OdpowiedzUsuńUuuuuu niedobrze, też bym miała niestety uraz. Limonkowy jest chyba taki bardziej żelowaty, ten z mango jest z tych kremowych :)
UsuńLubię te żele, ale w cenie regularnej są nieopłacalne. Bo myją jak każdy najzwyklejszy żel, a właściwie jedynym atutem są ich ciekawe ładne zapachy. Ostatnio widziałam je w promocji w Rossmannie za 4,99 zł. Już chciałam wziąć, bo za taką cenę jeszcze można, ale na szczęście przypomniałam sobie ile jeszcze mam zapasów żeli ;D
OdpowiedzUsuńNo dokładnie tak jak mówisz. Ja do żelów nie mam wygurowanych wymagań mnie to wystarcza, dlatego nie kupiłabym nigdy jakieś drogiego żelu. Dlatego też te polecam tylko korzystając z promocji :D
UsuńU nas właśnie też pojawiła się notka o Original Source, te żele są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńdodajemy do obserwowanych i serdecznie zapraszamy do nas :)
http://tratwasquad.blogspot.com/
Dziękuję pięknie i na pewno odwiedzę :D
Usuńto jeden z żeli OS który nie do końca się u mnie sprawdza - nie przepadam ani za jego zapachem ani za konsystencją...
OdpowiedzUsuńSą gusta i guściki ;)
UsuńMam ten sam płyn i po prostu się w nim zakochałam <3
OdpowiedzUsuńhttp://przestrzen-piekna.blogspot.com
lubię te pachnidła :)
OdpowiedzUsuńnie znam tego żelu, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zapach i malinkowy :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu, ale pewnie kiedyś poznam :)
OdpowiedzUsuńNie przemawiają do mnie zbytnio żele z OS, ale kto wie- nigdy nie mów nigdy ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio mój ulubieniec (uwielbiam mango!) . Każdy zapach tych żeli jest tak przyjemny, że ciężko się zdecydować podczas zakupów. Dla mnie autentycznie prysznic z tym żelem to ogromna przyjemność :) Lubie w nich też to że się tak mocno nie pienią, co dla niektórych jest wadą, ja mam szybsze spłukiwanie i oszczędność wody ;)
OdpowiedzUsuń